Zaraz opowiem Wam niezywkłą historię.
Dobre pół godziny temu wyłączyłam komputer, aby zrobić kolację, a następne umyć włosy. Zjadłam więc płatki z mlekiem i udałam się do łazienki. Nagle zaczęł mnie boleć brzuch, a po chwili siedziałam już na kiblu i odkryłam, że mam rozwolnienie, czyli tzw. "sraczkę", jak to się potocznie mówi. Wydaje mi się, że to po ogórkach. Na dodatek moja mama też je jadła i też ją bolał brzuch. : [] Miejmy nadzieję, że to był taki jednorazowy występ mojego żołądka i nic mi nie będzie. Włosy umyłam a jakże, teraz je suszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz