piątek, 1 marca 2013

# 62. Zmiękczył mi się kaszel, jeeeej

Nareszcie, nareszcie, nareszcie! Nareszcie zmiękczył mi się kaszel i mogę odkasływać, a nie kaszleć na sucho. To fajne uczucie. Myślałam, że będę miała wodnisty katar, tak jak ostatnio, jak byłam chora kilka tygodni temu, ale na szczęście takiego nie mam. A może na razie? ;__; Ale nie, nie będę miała większego chyba, bo tak to już bym miała, a już wczoraj miałam większy niż dzisiaj.

Dzisiaj rano leżałam w dużym i wiecie co oglądałam? Policję dla zwierząt na Animal Planet. ♥ I w ogóle będę chyba spała w dużym do poniedziałku. XD 

A poza tym to na piętrze nade mną nadal te drzwi wstawiają. ;__; Taki specjalny pan przyjechał, nie widziałam go nawet. Mam takie tłuste włosy (bo jestem chora i nie mogę umyć, jaka bieda ;__;), że wolę się nie pokazywać. A na dodatek zgubiłam moją ulubioną gumkę do włosów i musiałam związać włosy inną. ;__; Do moich włosów muszą być specjalne gumki, bo mam takie grube, że tymi cienkimi w ogóle nie idzie związać. ;__; Moje włosy są dzikie.

I jakby kogoś interesowało, to w telewizji leciała dzisiaj piosenka jshfjbsgjkh faking osooooom. ♥

Tak sobie spoglądam na archiwum i patrzę... już marzec jest?!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz