Z góry przepraszam, że ja znów o tym, ale mnie to ekscytuje.
Słuchajcie! Mam dobre przeczucie i podświadomość podopowiada mi, że wygra Odilo! No nie wiem czemu... no po prostu mam takie przeczucie! No byście to czuli tak jak ja, to byście widzieli jak to jest! Tylko, czy są duże szanse, żeby to moje przeczucie się sprawdziło?
Ale to nie wszystko! Oglądałam dzisiaj "Dlaczego Ja?" i podczas, gdy była przerwa nie miałam co robić.
I myślę "O, pewnie kardynałowie składają teraz tą przysięgę", no to szukam po kanałach, może gdzieś coś będzie... No i znalazłam i wyobraźcie sobie, że trafiłam na moment, w którym Odilo składał tą przysięgę... Czy to nie jest dziwny zbieg okoliczności? XD Ale dobra... nie ekscytujmy się, ludzie! Mówię tak, jakbym sama się tym nie ekscytowała, a inni tak, a jest na odwrót. ;__;
Wierzmy więc w Odilo Pedro Scherer'a, który pochodzi z Brazylii, ale jest o niemieckich korzeniach.
I dołączam hymn brazylijski, który w rzeczywistości nie jest hymnem, ale śpiewa się tak:
Braziiiiiiil, Braziiiiiil, Braziiiiiil, Braziiiiil, Braziiiiiil Braziiiiil, Braziiiiiil, Braziiiil, Braziiiiil,
Bra Bra Bra Bra Bra Braziiiiiiil!
Może to pomoże.
P.S. Wyglądam co kilka minut przez okno, czy nie puścili białego dymu. ;__;
Pozdrowienia,
podjarana,
podekscytowana,
nie mogąca się doczekać białego dymu Josephine
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz